niedziela, 4 sierpnia 2013

na dobranoc ; )

No to jako wieczorny "artykuł" chciałam się podzielić przemyśleniami na temat bazy pod cienie z firmy Avon : ) Dzisiaj napiszę wstępną notkę , a jutro pokażę wam efekty jakie ja uzyskuję po nałożeniu tej bazy .



Otóż o ile dobrze pamiętam ja zakupiłam tą bazę po promocji za około 10zł , w cenie regularnej bodajże zbliża się do 20zł . Jeżeli chodzi o sam produkt nie wymagałam dużo , ale zostałam zaskoczona bardzo pozytywnie , dlatego też chciałam podzielić się z wami moją opinią . Jeżeli chodzi o jej konsystencję jest kremowa a po nałożeniu na powiekę zmienia się na bardziej pudrową . Trwałość cieni jest przedłużona i jeżeli są to cienie jakiejś lepszej marki to mamy zagwarantowane, że będą  trzymały się nawet całą noc . Dla przykładu nałożyłam na początku cienie "z gazety" i cienie firmy Sensique i różnica po paru godzinach była ogromna . Cienie "no name" zrolowały się i prawie w ogóle już ich nie było za to cienie z drogerii trzymały się  do samego wieczora . Baza jest bardzo wydajna i pomocna nawet gdy chcemy utrwalić zwykłą kreskę wykonaną kredką czy eye-linerem . Ja bazę nakładam codziennie przez co powieki nie są tłuste , nie świecą się , baza się nie roluje , a moje kreski i cienie trzymają się parę godzin. Za taką cenę polecam , jutro pojawią się zdjęcia ; ) ; *

Jak obiecałam, dzisiaj dodaję zdjęcia związane z tą bazą : )


cienie Sensigue : 


zdjęcie cieni "z gazety" , zdjęcie opakowania wrzucę później : )



I zdjęcia samej bazy ; ) 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

komentarze